Święta tuż tuż więc podzielę się z wami przepisem na jedno z moich ulubionych ciast.
Ciasto leśny mech - co kryje się za tą nazwą?
Swój kolor zawdzięcza tajemniczemu składnikowi, a jest nim szpinak !
Ciasto pierwszy raz przygotowałam na spotkanie z bliskimi i żaden z gości nie spodziewał się takiej niespodzianki w środku.
Ciasto w smaku ani trochę nie zdradza co w sobie kryje.
Jest delikatne, mało słodkie, wilgotne i po prostu pyszne !
Owoc granatu na górze jest wręcz konieczny, nadaje on słodyczy i wyrazistości całości - wisienka !